Unijni biurokraci widzą wroga w węglu i gazie, a przecież to są naturalne produkty ziemi i w nowoczesnych urządzeniach – silnikach czy kotłach grzewczych nie są zagrożeniem.
10% Polaków w 2030 roku nie zapłaci za prąd i ciepłą wodę. Nie chce tego. I myślę ze wyborcy także!